:ani-i in wonderland:

Tuesday, March 28, 2006

::istnienie rozrzedza się w czarnym mleku


Dawno-
miłosć w portfelu- pocztówkę z podróży
wiatr dmie w dzień napotkany niedzielą.
Samotnoscia jaskrawy

swiat gubię jak kapelusz.
Baczyński

1 Comments:

Anonymous Anonymous said...

patrząc na te wiersze na twoim blogu, przypominają mi się czasy naszej podstawówki, kiedy to został mi podprowadzony różowy tomik poezji, zakupiony jeszcze przez moją Matkę w czasach licealnych...wiem gdzie mieszkasz, I gdyby nie to, że sama posiadam sporo twoich książek upomniałabym sie o zwrot

11:26 AM  

Post a Comment

<< Home